Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lisica
Administrator
Dołączył: 27 Wrz 2018
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:08, 16 Paź 2018 Temat postu: Columbo |
|
Odwrócony kryminał. Budujący i oparty na poszlakach, potem dowodach, głównie na podstawowym rozziewie między rzeczywistym przebiegiem wydarzeń a wersją próbującego ukryć swój udział mordercy.
W zasadzie nie trzeba przedstawiać.
Poniżej opisałam krótko 10 moich ulubionych odcinków spośród tych, które obejrzałam i pamiętam. UWAGA SPOJLERY, ale NIESZKODLIWE.
Lista (przerzuciłam z końca na początek dla bajeru):
1. Chłopiec z gitarą - byłby dla mnie parą...
2. Chronić i służyć
3. Łódź... statek!
4. Zapach C4 o poranku
5. Pigułki i jedna przebieranka
6. Tempus fugit (niedoceniony)
7. Hej, chodźmy popatrzeć na dźwigi budowlane!
8. Adela nie jadła kolacji
9. Coś ty zmalował - zaskakująco nisko, choć ma dwie wiekopomne i możliwe że w ogóle najdoskonalsze sceny. A jednak.
10. Try the wine, and the apple one of those next
Odcinek z gitarą i awionetką - doskonały. Dużo się dzieje, Columbo na wskroś columbowaty, wspaniałe dialogi i wyjątkowa dwuznaczność. Piękna scena z telefonem. Znać pana motywy. Smutno, bo samolot rozbity i są ofiary. Fajny wojskowy i moment olśnienia. Ile to ma metrów? Powinien sam pan wiedzieć. Dbałość, by rulon (bela?) nie spadł. Główny zły też dobry, i też się zastanawiałam: Nie boi się sam na sam? Wskroś stricte doskonały columbowy odcinek.
Odcinek z policjantami - olśniewający. 'Myśli pan że się mylę?' "Każdy popełnia błędy" i przymknięte w zamyśleniu oko. Ładne, mocne otwarcie (rozpoczęcie, pokazanie co) bez słów. Dobry myk, ja wiedziałam że coś z tym mieszkaniem nie tak, takie... szare! Trochę dezorientuje. Columbo i złodziejaszek i wycena. Kanapa. I polowanie, i to na tak grubą zwierzynę. I naprawdę mógł go wrobić. Wspaniały.
W.w. dwa odcinki są we wspaniałym columbowatym stylu. Jeden - przez niepozorność, drugi - przez spryt. Teraz opiszę dwa odcinki niesamowite, stanowiące odrębnie samodzielne filmy.
Prooom! - o włos od ujrzenia pani Colombo. Odświeżający. Dużo ujęć promu z daleka; widać, że morze i że można tam ukryć dowody (do wody) z niezwykłą łatwością. Scena schwytania bardzo atrakcyjna. Ładnie zawiązana akcja, kto z kim i czemu i kogo wrabia. Piórko mi się podoba. Z windą kłopot też. Jak Colombo odtwarza kroki mordercy, też. I jak się wyłaniają kolejne przesłanki, kto. Jak domino sypiące się od dotknięcia piórka! Rzut kółkiem jako nawiązanie do zatapialności dowodów i całkiem słuszne spostrzeżenie z bronią. I konfidencja z mordercą. Biedak.
Napalm - odcinek jak jakaś J.I.Joe. Czuć zapach napalmu i tej amerykańskiej dookołowojskowej kinematografii. Szczegół z cygarami: w uznaniu, że słusznie, choć subtelnym i ukrytym. Jedyna w swoim rodzaju o mundurach... o ich odwieszaniu na kołek i o sprawiedliwości. Piękne rozstrzygnięcie. Sparrowowy okrzyk. Skomplikowany rozkład budynków. Drzwi - nie ma, ale przecież były, to mnie skonfudowało; podobnie scena na stołówce. Ta ich pieśń wojskowa o poranku... mimo że o morderstwie, inspirujący! Plus: wspaniałe szerokie ujęcia, Colombo na 4 planie, przyjemnie się ogląda jak pojawia się pozornie znikąd.
Te dwie pary są wobec siebie równorzędne. Czy chcesz ściłej columbowatości, czy kina samego w sobie, filmu-perły -- wybieraj, a się nie zawiedziesz.
Teraz odcinki mniej jednoznacznie wybitne, ale ważne i atrakcyjne.
Recepta - pierwszy z nich wszystkich i jedyny, w którym Columbo w końcu się porządnie ubrał. Obietnica mocna. Cała rozmowa z obietnicą bardzo atrakcyjna. Subtelne myki, jak: "już, juz myślałam!... a jednak nie." oraz dobre podejście do poszlak. Bardzo lubię ten odcinek. Także sekwencja scen wyjątkowo ułożona, one się wyjaśniają trochę jak warkocz, przestępnie.
Cieplarnia - Columbo proszący o pomoc ws. fiołka. Dyskusja przy bilardzie (taką gestykulację uwielbiam!). "Wrócił pan wcześniej niż sądziłem". Jak daje wolną rękę tamtemu. Wcześniej: ożenisz się, zrozumiesz. "Ciekawe czemu tak powiedział". I ma pan rękę do roślin... Dobry odcinek!
Budowlanka - niezwykły klimat kolejek i urzędnicy bardzo profesjonalni, tak, że trzeba ich szanować. Pokoje 613 i 316. Muzyczka z rzucaniem palenia - elegancka, wpada w ucho. Kilka drobnych subtelnych niuansów. To jest ostatni odcinek 1 sezonu i gdyby nie było więcej, to wydaje się, że Columbo właśnie rzucił nałóg. Aha, i doktor (poświęcony, oddany swojej pracy) podobnie jak urzędnicy - hołd, etos, to piękne i uprzejme. Chyba wyżej niż Cieplarnia.
Wrobiona - smutny i trudny odcinek. Ładny, dobrze się ogląda. Doskonałe zakończenie. Takie, że aż chce się obejrzeć znów. Także drzemka bardzo dobrą, bardzo mocną sceną. Szkoda zamordowanego. Tu czuć ciężar śmierci.
Jeszcze dwa, ale nie pamiętam, które. Aha, już mam:
Zegarek, czyli odcinek wybitny - a o wybitności tej łatwo zapomnieć, tak niepozorne są te wybitne sceny. Chodzi o wnoszenie wieńców, buty, o szantaż (skąd, słowo!) detektywa, o nieporozumienie z Węgierką. Liczne dobre ujęcia, wrażenie naprowadzania: o włos od ważnego kroku! No i doskonałe: praca kamery na ruchomych schodach. Jak widać mnóstwo świetnych, wytrawnych scen. Te sceny są lepsze i chyba windują odcinek ponad Cieplarnię i Budowlankę pewnie też.
Jaki był ostatni z nich?... Chyba Winiarnia. Ogląda się ją jednym tchem - nawet znając. Dobre tempo akcji, columbowy spryt. Na uwagę zasługuje akcent ekspercko-profesjonalny. Oto doskonały przykład, jak coś charakterystycznego dla "dziedziny" danego odcinka staje się przesłanką lub dowodem. U winiarzy - odlewanie wina do karafki, żeby się odleżało, i potrzeba pewnej ręki. Ponieważ ogląda się wspaniale choć go pamiętam - i Colombo na kolacji - daję go tutaj. Plus: "Po co pani moje nazwisko, skoro ma pani takie ładne." I jeszcze: "Sierżant Murphy, (...) niedosłyszy na prawe ucho."
Instrukcja krawatów: Requiem dla spadającej gwiazdy ORAZ Negatywna reakcja.
A teraz tytuły wymienionych odcinków:
1. Swan Song (Miss Swan...)
2. A Friend in Deed
3.Troubled Waters
4. By Dawn's Early Light
5. Prescription: Murder
6. The Most Crucial Game
7. Blueprint of Murder
8. Greenhouse Jungle
9. Suitable for Framing
10. Any Old Port in A Storm
I niech ktoś mi teraz powie, że Piraci z Karaibów mało mają wspólnego z Columbo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lisica dnia Wto 22:30, 16 Paź 2018, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
lisica
Administrator
Dołączył: 27 Wrz 2018
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:52, 27 Paź 2018 Temat postu: |
|
Psy - dłużej mówiąc Dobermany - to dobry odcinek. Gdzieś z okolic Cieplarni. Czarna Perła w kadrze i bilard, i psy przeróżne, i jedna scena parodii westernu.
(How to Dial a Murder)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mirko-vodhr
Opiekun Smoków
Dołączył: 28 Wrz 2018
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze spalonej kąciny Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 3:56, 18 Lis 2018 Temat postu: |
|
Ja z Columbo widziałem chyba tylko jeden odcinek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lisica
Administrator
Dołączył: 27 Wrz 2018
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:23, 21 Lis 2018 Temat postu: |
|
Ciekawe który
Ja oglądałam na cba cięgiem sezony 1-6 oraz 7 (wyjąwszy jeden odcinek, Make Me A Perfect Murder czyli trzeci, bo mnie zniechęcił). Potem jest przerwa realizacyjna i comeback, któremu wiele brakuje; oglądałam ze dwa na chybił trafił i jednak późniejsze nie są w żadnej mierze tak wspaniałe jak wcześniejsze.
A przed chwilą obejrzałam sobie Wrobioną, czyli nr 9 z listy (nie licząc psa/ów)
I pamiętam jakiś taki (ale mógł to być równie dobrze Monk) odcinek oglądany laaata temu w TV, gdzie sprawca pokruszył dowód zbrodni na żwir i wyściełał nim podjazd przed garażem. Bardzo chciałabym ten odcinek zidentyfikować i obejrzeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mirko-vodhr
Opiekun Smoków
Dołączył: 28 Wrz 2018
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze spalonej kąciny Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 3:29, 30 Lis 2018 Temat postu: |
|
Ten z morderstwem w piętrowym parkingu.... nie wie, czy galerii handlowej... ten z kamerą na parkingu, strzelaniem w kamerę (i detektywa) z pistoletu i innymi podobnymi akcjami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lisica
Administrator
Dołączył: 27 Wrz 2018
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:21, 01 Gru 2018 Temat postu: |
|
Nie widziałam Musiał być któryś z nowszych. Miałam gdzieś pod ręką niemeicki dubing pierwszego odcinka, ale... nie mogę znaleźć. Robi wrażenie szczególnie przemowa psychiatry-mordercy.
Do posłuchania: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mirko-vodhr
Opiekun Smoków
Dołączył: 28 Wrz 2018
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze spalonej kąciny Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:40, 30 Gru 2018 Temat postu: |
|
Dzięki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lisica
Administrator
Dołączył: 27 Wrz 2018
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:44, 31 Gru 2018 Temat postu: |
|
Po zastanowieniu wyszło mi, że odcinek który pamiętasz prawie na pewno nie jest Colombem. Po prostu za dużo w tych wspomnieniach filmu akcji. Nie oglądałam wszystkich odcinków, więc kto wie - może późniejsze zaskakują, ale strzelanin praktycznie tam nie ma. Jest spokojniej (Wyjąwszy sceny morderstw).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mirko-vodhr
Opiekun Smoków
Dołączył: 28 Wrz 2018
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze spalonej kąciny Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:15, 31 Gru 2018 Temat postu: |
|
Ale... zarówno jego tytuł, jak i postać detektywa i jego specyficzna maniera się w nim zgadzają!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lisica
Administrator
Dołączył: 27 Wrz 2018
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:34, 01 Sty 2019 Temat postu: |
|
Więc pewnie Columbo Musiałabym zobaczyć. Może kiedys trafię na ten odcinek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mirko-vodhr
Opiekun Smoków
Dołączył: 28 Wrz 2018
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze spalonej kąciny Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 1:31, 05 Sty 2019 Temat postu: |
|
A sama strzelanina... to raczej bardziej samotne strzelanie bandyty do protagonistów!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|